Ten przepis dostałam od mojej mamy gdy nie miałam pomysłu na obiad. Bardzo apetycznie wygląda a smakuje jeszcze lepiej..Ale czemu on nosi taką nazwę to nie mam pojęcia, może dlatego że sos jej słodki a może dlatego, że jest z rodzynkami, a pomimo to jest wyczuwalna lekka nuta ostrej papryki... hmmm muszę kiedyś zapytać mamy:)
składniki:- 1.5 kg kurczaka-a dałam na oko,
- 8 dużych cebul-dałam mniej,
- 1/2 opakowania majeranku,
- garść rodzynek,
- 1 1/5 łyżki ciekłego miodu,
- sól,pieprz,
- oregano,
- ostra papryka.
Kurczaka pokroić na małe kawałeczki i doprawić przyprawami, pozostawić na ok 2 godzinki. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. Gdy będzie szklista dodać majeranek. Na oddzielnej patelni podsmażyć kurczaka, dodać cebulę. Odstawić. Rodzynki zalać ciekłym miodem i odrobiną wody i dusić razem przez chwilę. Połączyć i dusić razem do miękkości. Aby danie miało bardziej wyrazisty smak można dodać ostrego ketchupu. Kurczaka podałam z gotowanymi ziemniaczkami i sałatką z pora.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz