Pokazywanie postów oznaczonych etykietą imbir. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą imbir. Pokaż wszystkie posty

5 marca 2015

pyszny, szybki obiad..

ostatnio mam malo czasu na pisanie, nawet na fb czy instagramie...ucze sie..
mam dla Was dzisiaj bardzo pyszny i w miare szybki obiad, ktory bardzo ale to bardzo nam smakowal i mysle ze nie raz wroci na nasz talerz.. chodzi tu o kurczaka generala Tso. mieso jest miekkie, soczyste, aromatyczne a razem z sosem dopelnia sie swietnie. dokonalam kilku zmian, zapraszam:)
zrodlo: klik klik

skladniki:

  • ok.700g piersi z kurczaka
  • 2 srednie cebule- w oryg. 2 dymki
  • 1/4 lyzeczki suszonych platkow chilli- w oryg. 1-2 swieze papryczki chilli
  • 1 jajko
  • 1/2 szklanki maki kukurydzianej
  • 1 czubata lyzeczka maki ziemniaczanej
  • 3 lyzki sosu sojowego
  • 1 duzy zabek czosnku
  • 1 lyzka strtego imbiru
  • 2 lyzki cukru
  • 2 lyzki octu ryzowego
  • 150ml bulionu
  • olej do smazenia- w oryg. 200ml

najpierw pokroilam kurczaka w srednia kostke, przelozylam do miski. dokladam wymieszana w oddzielnej misce make kukurydziana z 1lyzka sosu sojowego i jajem. dobrze mieszam i dodaje do miesa. porzadnie mieszam wszystko aby cale mieso pokrylo sie jajeczna masa.
cebule obieram i kroje w srednia kostke, w oddzielnej misce lacze bulion drobiowy z reszta sosu sojowego, cukrem, imbirem, czosnkiem, octem ryzowym. wymieszalam i odstawilam na bok.
na duza patelnie wylewam olej w takiej ilosci aby pokryl cale dno patelni, rozgrzewam na dosc duzym ogniu. pojedynczo wyjmuje kawalki kurczaka i rozkladam na patelni, staram sie aby kawaleczki nie stykaly sie ze soba. smaze na lekko rumiano, zmniejszajac plomien na sredni. usmazone kaski odsaczam na reczniku kuchennym z nadmiaru tluszczu.
gdy mieso mamy juz usmazone, odlewamy reszte oleju i pozostawiamy tyle aby usmazyc nasza cebule. na rumiano, dodajemy platki chilli, przesmazamy chwile. wlewamy nasz sos z imbiru i bulionu, chwilegotujemy. make ziemniaczana rozpuszcamy w niewielkiej ilosci wody. wlewamy i zagotowyjemy do zgestnienia. do sosu dodajemy wczesniej usmazonego kurczaka, mieszamy i podajemy:)







28 listopada 2014

swiateczne pierniczenie start zaczac..

mam dla Was dzisiaj przepis na pierniczki, ktore dorwalam ostatnio przegladajac moje ulubione blogi zagraniczne. ciasto bardzo szybko sie przygotowuje, a pozniej to juz tylko walkowanie, wycinanie, walkowanie, wycinanie no i zeby juz nie przedluzac podaje przepis na pyszne, pachnace, korzenne pierniczki:)
zrodlo:klik klik

skladniki:

  • 3 szklanki maki pszennej
  • 1/2 lyzeczki sody oczyszczonej
  • 1/4-1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
  • 2 lyzeczki sproszkowanego imbiru
  • 2 lyzeczki cynamonu
  • 3/4 lyzeczki zmielonych gozdzikow
  • 1/2 lyzeczki mielonego czarnego pieprzu
  • 3/4 lyzeczki soli morskiej
  • 1/2 kubka roztopionego masla
  • 1/2 kubka ciemnego brazowego cukru
  • 2 srednie albo 3 male jajka
  • 1/2 kubka melasy

w sredniej mise wymieszaj razem make, sode, proszek do pieczenia, imbir, cynamon, gozdziki, pieprz, sol.
w drugiej wiekszej misce zmiksuj na puszysta mase maslo z brazowym cukrem. nastepnie musimy wmieszac jajka oraz melase. dobrze miksujemy do calkowitego polaczenia. zmniejszajac obroty miksera dodajemy partiami make, dokladnie mieszamy do calkowitego polaczenia sie skladnikow, nastepnie delikatnie wyrabiamy ciasto, konsystencja bedzie przypominac ciasto kruche. owijamy wolia spozywcza i wkladamy do lodowki na dzien lub dwa.
po tym czasie wyciagamy ciasto conajmniej godzine przed naszym walkowaniem. na omaczony blat czy stolnice rozwalkowujemy kawalek ciasta na grubosc ok 0.5cm i wykrawamy rozne ksztalty. ukladamy na blaszce w ktorej beda sie piekly i wkladamy na 15 min do lodowki. nastawiamy piekarnik na 175C.
tak przygotowane pierniczki wstawiamy do piekarnika na 12-14 minut do ladnego zbrazowienia. studzimy na kratce i lukrujemy:)

przepis na lukier:
1 szklanka cukru pudru
3-4 lyzki soku z cytryny

utrzec do uzyskania gladkiej masy.







6 grudnia 2012

Cos na szybko rozgrzewajacego i swietnie zaspakajace glod przed obiadem..

ta szybka przekaske znalazlam kiedys na stronie z cwiczeniami, ktore staram sie wykonywac regularnie:) przepis szybki, pachnacy, rozgrzewajacy od srodka i pyszny:)
zapraszam Was na kromeczke:)


zrodlo: klik klik



skladniki:

  • 1 jablko
  • kromka chleba wg uznania
  • cynamon
  • 1/4 lyzeczki sproszkowanego imbiru




jablko myjemy, obieramy ze skorki, wycinamy gniazda nasienne. 
kromke chleba wkladamy do tostera i opiekamy przez chwile.
stawiamy patelnie na sredni gaz, scieramy jablko na tarce jarzynowej wprost na patelnie, przyprawiamy cynamonem wg Waszego uznania oraz dodajemy imbir. mieszamy lyzka i chwile podgrzewamy az cala masa jablkowa stanie sie ciepla. 
przygotowujemy sobie talerzyk. kladziemy tost a na niego podgrzane jablka. dekorujemy odrobina cynamonu, jakims owocem jesli chcecie np. kiwi i.... palaszujemy:)
smacznego!!





















5 października 2011

Zeberka miodowo-imbirowe

Jedne z lepszych jakie jadlam do tej pory. mieso miekkie, pachnace a smak.. ohhhh bez dwoch zdan do powtorzenia... zeberka marynowalam 4 godziny, wystarczylo im w zupelnosci:)a i uzylam zwyklego czarnego, mielonego pieprzu. polecam...
zrodlo: klik klik

skladniki:

  • 1 – 1,2 kg ładnych żeberek 
  • 4 łyżki płynnego miodu
  • 1 łyżka oleju (użyłam z pestek winogron)
  • 1 łyżka świeżego, startego imbiru
  • 1/2  łyżeczki mielonego chili
  • 1/2 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki (polecam Kotanyi, bo ma przepiękną barwę)
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego kolorowego pieprzu (u mnie z młynka Kotanyi)


Żeberka dobrze opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem. Ostrym nożem pokroić pojedyncze na paseczki.
Miód wymieszać z olejem, imbirem i przyprawami. Żeberka obtoczyć w marynacie i wstawić na całą noc (albo choć kilka godzin) do lodówki.
Zamarynowane żeberka, z cała marynatą przełożyć do rękawa foliowego, założyć klipsy, zrobić w folii kilka małych dziurek (wykorzystuję do tego patyczek do szaszłyków). Całość przełożyć na blaszkę albo do naczynia żaroodpornego.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec przez 60 minut a następnie rozciąć woreczek, podkręcić temperaturę do 200 stopni i włączyć grill (jeśli go mamy) i piec jeszcze przez kilka minut do ładnego zrumienienia.
Podawać z ziemniaczkami, surówkami, czy czym tam kto chce...



Buszujaca w przepisach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka