składniki:
- 4-5 porów,
- 2 marchewki,
- 1 duże jabłko,
- 1 ziemniak,
- kostki rosołowe,
- pieprz,
- gałka muszkatołowa,
- 3 łyżki masła,
- 2 duże kromki białego chleba,
- 2 ząbki czosnku,
- olej.
Pokroić drobno pory ,wszystkie jarzyny w kostkę, tak aby woda je tylko przykryła i dodajemy 3 łyżki masła. Gotujemy około 30-40 minut do miękkości. Miksujemy na gładki krem. Jeśli zachodzi taka potrzeba dolewamy wody, jeśli jest za gęste. Przyprawiamy do smaku dodając kostki rosołowe, pieprz oraz gałkę muszkatołową. Zagotowujemy ponownie.
Dwie kromki chleba kładziemy na suchą patelnie i podsmażamy z każdej strony tak aby chleb zrobił się chrupiący. Następnie każdą ze stron nacieramy czosnkiem. Jeden czosnek przypada na jedna kromkę chleba. Kroimy w kostkę. Wrzucamy do miski, solimy i delikatnie mieszamy. Tak przygotowane grzanki wrzucamy ponownie na rozgrzaną patelnie z olejem i podsmażamy kilka minut. Nie za długo aby nie stracić smaku czosnku.
O :) Ja kocham wszystkie kremiki, szczególnie zimą kiedy jest tak zimno.
OdpowiedzUsuńTwój ma prześliczny kolor
Zupka z porów jest przepyszna :) nie dodawałam jednak do niej nigdy jabłka :) zmienia ono jakoś smak zupy?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do głosowania - więcej szczegółów na moim blogu :)
uwielbiam krem porowy! tez bym chciala, zeby moj facet dla mnie gotowal! :-)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem ze nie wiem czy jablko zmienia smak zupy-kremu ,bo sama nie jadlam kremu z porow bez jablka:)
OdpowiedzUsuńtak ładnie podane musi smakowac
OdpowiedzUsuńwszystkim :-)