Moj ulubiony, najlepszy.. sernik od mamy:)

jeden z moich najulubienszych(??) tak to sie pisze?? lekki jak chmurka, miekki, puszysty sernik mojej mamy. przepis od wielu wielu lat w naszej rodzinie, a skad dokladnie jest.. hmmmm nie wiem... sprobujscie, bo na swietach zrobil wielllka furore:) Polecam!!!

skladniki na ciasto:

• 1 1/2 szklanki maki tortowej, ale zwykla pszenna tez bedzie ok
• 80 g miekkiego masla
• 1/2 szklanki drobnego cukru/zwyklego cukru
• 1 jajo
• 1 lyzeczka proszku do pieczenia

skladniki na mase serowa:

• 3/4 szklanki drobnego cukru/ zwyklego cukru
• 1 kg mielonego twarogu do sernikow
• 3 lyzki kwasnej smietany
• 5 zoltek
• 2 1/2 szklanki mleka
• 2 budynie  waniliowe w proszku

skladniki na pianke:

• 5 bialek 
• 2 lyzki drobnego cukru/ zwyklego cukru
• wiorki kokosowe

w malym garnuszku roztapiamy maslo. odstawiamy do przestygniecia.

cukier + jajo utrzec na puszysta mase, po chwili powoli wlewac roztopiony tluszcz, ciagle mieszajac. dodac przesiana make wraz z proszkiem do pieczenia. dokladnie wymieszac i zagniesc gladkie, miekkie ciasto. wylepic blaszke (28x23)-wylozona papierem do pieczenia, ciastem. ponakluwac widelcem.

nagrzac piekarnik do 160C.

do tej samej duzej miski wbic zoltka, dodac cukier, utrzec, a po chwili smietane, zmiksowac, powoli dodawac bialy ser, dalej miksowac. na samym koncu powoli dolewac mleko wymieszane z budyniem. zmiksowac delikatnie ( uwaga chlapie!!) 

wylac cala mase serowa na ciasto.

wstawic do nagrzanego piekarnika i zapiekac az masa lekko zbrazowieje.

w  miedzyczasie ubic piane z pozostalych bialek. dodac cukier. ubijac dalej.

wyjac ciasto z piekarnika rozlozyc rownomiernie piane, posypac wiorkami. zapiec w temp.140C okolo 15-20 min do uzyskania zlotej pianki.