udalo mi sie piec drugi raz raz z rzedu z dziewczynami:)
dzisiaj mam dla Was pyszne buleczki, ktore nazywaja sie w uk scones, a zeby bylo jeszcze smaczniej to sa one z dynia i rodzynkami. pyszne sa z maselkiem i konfitura, a na drigi dzien lekko podgrzane w mikrofali tez daja rade:) polecam!!
zrodlo: klik klikskladniki:
- 350 g mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 1 łyżka cukru
- 50 g masła, zimnego
- 250 g puree z dyni
- 2 jajka
- 20 ml mleka
- 100 g rodzynków
Do naczynia przesiać mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sól i cukier. Dodać zimne masło pokrojone z drobną kostkę i wyrobić z mąką między palcami do połączenia.
W drugim naczyniu wymieszać rózgą kuchenną 2 jajka, puree dyniowe, mleko i rodzynki. Do mokrych składników wsypać suche składniki i szybko wyrobić. Powstanie gęste, klejące ciasto (nie dosypujemy mąki, choć będzie kusiło ;-).
Stolnicę suto oprószyć mąką pszenną, wyłożyć na nią ciasto, znowu oprószyć mąką. Rozwałkować na grubość około 1,7 cm. Okrągłą metalową foremką do ciastek o średnicy 5 cm i o ostrych krawędziach wykrawać scones. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w niedużych odstępach. Przed pieczeniem można z wierzchu posmarować mlekiem (ja tego nie robię, wolę bardziej rustykalny wygląd bułeczek).
Piec w temperaturze 230ºC przez około 15 minut. Jeśli bułeczki będą szybko 'łapały' kolor zmniejszyć temperaturę do 220ºC. Wyjąć, wystudzić na kratce. Najświeższe w dniu pieczenia.
jak zrobic puree napisze w nastepnym poscie.
dziekuje dziewczyny za wspolne pieczenie:
Kamila, Wiosenka, Olga, Maja, Kinga, Bozena, Alina, Agata, Edyta, Bernadetta, Katarzyna, Dorota, Gosia, Kamila, Agata
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz