Pyszny delikatny obiadek dla malych urwiskow:)
skladniki:- 1 maly filecik bialej ryby,
- 1/2 mala cebulka,
- mix ziolowy do ryby bez soli,
- maslo,
- posiekany koperek,
- smietana i odrobinka maki do zageszczenia,
- wywar jarzynowy,
- pieprz,
- odrobina soku z cytryny.
Rybe podzielic na mniejsze kawalki. Zagotowac wywar, posypac rybe mixem ziolowym (tymianek,majeranek,oregano,pietruszka,bazylia,szalwia) i "ugotowac" rybe na parze. W tym czasie kiedy ryba sie "gotuje" my robimy sos, czyli kroimy cebulke na drobna kosteczke i podsmazamy do miekkosci na masle. Nastepnie dodajemy wywaru jarzynowego. Chwile gotujemy nastepnie wrzucamy posiekany koperek,dusimy.Gdy ryba jest gotowa- po okolo 5 minutach, odstawiamy na bok pozostawiajac ja w cieple. Do gotujacego sie sosu dodajemy wymieszana smietane z odrobina maki. Wlewamy w malej ilosci tylko do zageszczenia. Przyprawiamy pieprzem i sokiem z cytryny. Doprowadzamy do wrzenia, a na sam koniec dodajemy rybe. Chwilke trzymamy na ogniu. Podajmy cieple ale nie gorace..
Ależ Oli się u Ciebie objada. Smakowitości!!!
OdpowiedzUsuńMoj Kruszyn to na dzien dobry zjadlby ziemniaka, bo uwielbia! z reszta nie wiem, poniewaz je raczkami, a nie lyzka, pewnie zbieralabym wiekszosc z podlogi ;-) pozdrawiam Ciebie i Twojego Synka!
OdpowiedzUsuńMniam, mniam, mniam
OdpowiedzUsuńkopereeek!:))))
Delikatna rybka;)
OdpowiedzUsuńMam podobny talerzyk-i wstyd się przyznać ale więcej niż 12 miesięcy;)
i maluchy nie grymaszą na rybkę? :-)
OdpowiedzUsuńKasiulka-a tam od razu sie objada:),
OdpowiedzUsuńOlciaky- tak tak dla nas tez jest mniamm mniam bo lubimy koperek:)
Cudawianki- Oli tez przewaznie zjada uzywajac rak no i duzo laduje na stoliku i podlodze.Ostatnio jednak chwyta za lyzeczke:) Pozdrawiamy Was i Kruszynka
filozofia smaku- a czego tu sie wstydzic, widocznie masz sentyment do talerzyka,
asiejko- a nie grymasi nie grymasi i zjada ze smakiem