Odkad pamietam mama czesto nam ja robilam gdy bylysmy dziecmi.. Bardzo Nam smakowala i zawsze bralysmy dokladke, bo jak by inaczej, nie zjesc tak pysznej baby:) Gdy zrobilam ja ktoregos dnia na obiad zajadalismy sie, oj pysznie zajadalismy sie... No i standardem bylo wziasc dokladke:) Z calej keksowki zostala tylko pietka, ktora tez zniknela..
Dolaczam to danie do akcji smaki z dziecinstwa
skladniki:
- okolo 1 kg ziemniakow,
- 400g boczku,
- 2-3 cebule,
- 2 jaja,
- maka,
- sol, pieprz.
Obrane i umyte ziemniaki scieramy na tarce o malych oczkach, scieramy rowniez cebule. Mieszamy i dodajemy jajka oraz make w ilosci takiej jak na placki ziemniaczane. Powinno byc geste. Pokrojony boczek smazymy na patelni na zloty kolor a gdy lekko przestygnie dodajemy do ziemniakow razem z tluszczykiem. Wszystko razem mieszamy, przyprawiamy sola, pieprzem. Smarujemy keksowke maslem i wykladamy ( ja uzylam keksowki silikonowej). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika -ok.170-180C i pieczemy do suchego patyczka. Ja podalam babke z salatka z ogorka w sosie czosnkowym:)
Aż dziw bierze, że nigdy jeszcze nie próbowałam takiej baby...
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam takiej babki, chociaż mam kilka na nią przepisów...pora zrobić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam wiele przepisow babki ziemniaczanej,ale ten
OdpowiedzUsuńprzepis jest chyba najlepszy.Musze go wyprobowac.
gdy wczoraj tutaj zajrzałam.. od razu przypomniałaś mi pyszny smak domowej ziemniaczanej babki. wielką mam ochotę!
OdpowiedzUsuń