29 lipca 2010

mielone a' la golabki

przepis na danie obiadowe pochodzi od mojej mamy. dzieki mamus:) bardzo pyszne kotlety, ktore maja nam przypominac golabki choc wcale nimi nie sa poniewaz zamiast prawdziwego "ptaszka" mamy kotleta mielonego z kapusta w srodku. bardzo smaczne z sosikiem. Oli tez je jadl :) . polecam, bo warto zjesc cos dla odmiany niz zwyklego mielonego lub golabka:)


skladniki:
  • 1 kg miesa mielonego np. drobiowego,
  • 1 biala kapusta- ja uzylam zielonej kapusty,
  • 3 jaja,
  • bulka tarta,
  • cebula,
  • przyprawa do miesa mielonego,
  • sol,pieprz,
  • kostka rosolowa,
  • ziele angielskie,
  • lisc laurowy,
  • maka,
  • 3 lyzki koncentratu pomidorowego.

kapuste zetrzec na tarce jarzynowej o duzych oczkach, posolic i odstawic na pol godziny aby puscila sok.     w miedzy czasie przygotowujemy mieso, czyli dodajemy przyprawy, podsmazona cebulke, jaja, bulke tarta, a na koncu wycisnieta kapuste. wszystko dobrze mieszamy. jesli zachodzi potrzeba dodajemy wiecej bulki. formujemy kotleciki. obtaczamy w mace. smazymy na rumiano.
przygotowujemy sos: do gotujacej sie wody wrzucamy kostke rosolowa, lisc laurowy i ziele angielskie oraz koncentrat pomidorowy. zageszczamy to maka aby powstal nam jednolity sos. 
do tak przygotowanego sosu wkladamy podsmazone kotlety i dusimy okolo 15-20 minut. Podajemy z ziemniakami i salatka np. z ogorkow.



7 komentarzy :

  1. fajne i smaczne jedzonko:) musze sprobowac takiej wersji golabków, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mielone- ale nie mielone
    gołąbki-ale nie gołąbki
    coś po środku co zapowiada się smakowicie;)

    przypominam o konkursie- http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/07/wielkie-chrupanie-zapraszam-do-konkursu.html

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie w domu mówi się na nie "oszukane gołąbki":)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam kiedyś podobne. Ja znam je pod nazwą "gołąbki po cygańsku". Pamiętam, że bardzo nam smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tożto sławna "awangarda w kuchni" wg. pani Herman! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. SLinka mi cieknie, uwielbiam golabki...ale jestem za leniwa ;( Kotelciki wygladaja pysznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. takie dania to lubię, też uwielbiam gołąbki, ale dla samej siebie nie chce mi się robić

    OdpowiedzUsuń

Buszujaca w przepisach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka