M. kupil mrozone krewetki i powiedzial -zrob cos z nich dobrego, hmmm.. cos dobrego, czyli troszke ostrego, pikantnego i smacznego..
szukalam i szukalam i znalazlam ten oto przepis na krewetki na blogu pieprz czy wanilia prowadzonego przez Malgosie.
danie nam bardzo smakowalo, bylo ostre tak jak pisala i pyszne.. uzylam mniejszych krewetek co widac na zdjeciach, ale reszta pozostala bez zmian..
- surowe lub mrożone krewetki - 1/2 kg mrozonych krewetek
- 1 łyżka oliwy
- 1 średnia cebula
- 1 -2 duże ząbki czosnku
- 1 łyżka drobno utartego świeżego imbiru
- ½ łyżeczki zmielonej kurkumy
- 1 łyżeczka chili w proszku
- 1 łyżeczka papryki w proszku
- puszka (400 g) pulpy pomidorowej (może być też przecier)
- 1 łyżeczka cukru palmowego lub brązowego
- 2 porcje makaronu - spaghetti
W rondlu lub głębokiej patelni rozgrzać oliwę. Wrzucić cebulę - zeszklić. Dodać wyciśnięty czosnek i utarty imbir. Krótko przesmażyć. Dać kurkumę, chili i paprykę i smażyć ok. 2 min. Wrzucić do rondla krewetki. Smażyć do momentu, gdy krewetki zróżowieją. Dodać przecier pomidorowy i cukier. Dusić, mieszając, aż sos się podgrzeje.
Podawać z makaronem lub ryżem. Można też serwować jako samodzielne danie.
Na ostro krewetki lubię najbardziej. I dużo czosnku musi też być :)
OdpowiedzUsuńTakie krewetki to i mnie by smakowały :)
OdpowiedzUsuńPyszne danko, a że ostre to u mnie za to duży plus!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!