21 kwietnia 2011

życzenia i leniwe, ciezkie dni

Wiem, wiem mialam byc czesciej , a tu minal prawie miesiac i cisza.. nie ma wpisu, milcze.. dni uciekaja przez palce, pogoda piekna, ja rosne jak oszalala i ciezko mi juz z tym, a zostalo jeszcze 10 tygodni, a moze tylko     10-ec.
 Postaram sie napisac cos po swietach choc nie obiecuje, bo zebrac mi sie jest trudno. dziekuje ze jestescie i czasem do mnie tu wpadacie. Czasem sie zastanawiam czy nie zrobic poprostu bloga tylko dla mnie, czyli wrzucac to co przerobilam, zeby miec na zas i wiedziec ze cos smakowalo i warto to powtorzyc. A jesli ktos tu zajrzy to bedzie milo, a jesli nie to trudno.. no nie wiem pomysle. 
A tym czasem chcialabym zlozyc Wam serdeczne zyczenia, cieplych i pogodnych swiat Wielkiej Nocy no i Mokrego Dyngusa..
 Aga

2 komentarze :

  1. Tobie i Twojej Rodzinie również składam najserdeczniejsze życzenia zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt, a także opieki Chrystusa Zmartwychwstałego na każdy dzień ...a maleńka istotka, która rozwija si pod Twoim sercem niech będzie Waszym promykiem słońca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciepłych, rodzinnych, pełnych miłości i nadzieji - i oczywiście - smakowitych Swiąt Wielkanocnych :) Pozdrawiam wiosennie i słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Buszujaca w przepisach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka