zapraszam:).... czestuj sie!! jedne z moich ulubionych, puszystych, miekkich pachnacych plackow:) mamay bzika na punkcie plackow a te the best!!!! sprobujcie sami.
Polecam!!!
skladniki:
- 0,5 litra maślanki
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 jajko
- 100 g mąki pszennej razowej typ 1850
- 220 g mąki pszennej
- 2 łyżki cukru
- ½ płaskiej łyżeczki soli
- 1 cukier waniliowy z dodatkiem prawdziwej wanilii
Dodatkowo:
- olej do smażenia
Sodę dodać do maślanki i wymieszać, stopniowo dosypać mąkę, dodać resztę składników i wyrobić łyżką ciasto, będzie dosyć gęste, ale takie ma być. Smażyć racuchy na złoty kolor na oleju, ja używam rzepakowego, w pierwszej fazie przykryć patelnię pokrywką. Bardzo rosną, dlatego nie należy nakładać dużych porcji, podawać ciepłe z dodatkami jakie lubicie, proponuję spróbować z koktajlem truskawkowym.
Smacznego;)
Ja sie juz wprosilam i porwalam jednego...sa pycha:)
OdpowiedzUsuńAch, nie ma to jak pyszne placuszki :)
OdpowiedzUsuńprzed akceptacją przepisu musisz wpiąć banerek akcji
OdpowiedzUsuńMi placuszki nigdy się nie nudzą :)
OdpowiedzUsuńJejku...pamiętam Twojego bloga jeszcze z dalekich moich początków, z 2010 roku. Lubiłam bardzo do Ciebie zaglądać, a potem znikłaś...Dobrze, że jesteś. Ładuję się znów tutaj i zabieram talerz placków - już na niedzielny poranek. :)
OdpowiedzUsuńEwam- a czestuj sie czestuj, duzo ich bylo wiec starczy dla wszystkich:)
OdpowiedzUsuńWhiness- a zebys wiedziala, u nas uwielbiane
schokolade inspirationen- ojj chyba nigdy , tak jak mowisz
Arven- a laduj sie laduj, ciesze sie rowniez ze zagladasz do mnie:)
Pyszne! Zrobilismy z podwojnej porcji -wystarczy nam na 3 dni :)
OdpowiedzUsuńWspaniale smakuja z domowym dzemem z truskawek lub z czarnej pozeczki. Nasz maly jasio zjadl ok 5-6 sztuk :)
Dorotka