Jeden z prostrzych, choc nie znaczy ze gorszych a wrecz przeciwnie. solenizantowi bardzo smakowal, a to sie liczy najbardziej:) bardzo polecam poniewaz do jego wykonania nie potrzeba wielu skladnikow i wykonanie jest banalne..
zrodlo: klik klik
skladniki:
- 500ml jogurtu naturalnego
- 3 1/2 lyzeczki zelatyny
- 2 roznego koloru galaretki- ja dalam 3
- 5-7 lyzek cukru waniliowego (mozecie przygotowac wedlug tego przepisu, klik klik lub dodac cukier plus cukier wanilinowy)-ja dalam jeden duzy cukier waniliowy, 2 lyzeczki zwyklego i 1 koreczek esencji waniliowej
- a od siebie dodalam okragle biszkopty
galaretki zrobic wedle instrukcji na opakowaniu, zmniejszajac ilosc wody nawet do 400ml. wstawic do lodowki, do stezenia sie.
po tym czasie: zelatyne zalac wrzaca woda (1/2 szklanki). odstawic na chwile do wystygniecia.
jogurt miksowac mikserem, dodajac cukier. nastepnie wlac ostudzona zelatyne i wymieszac juz lyzka.
galaretki pokroic w mniejsza badz wieksza kostke. przelozyc do masy jogurtowej i wymieszac ponownie lyzka.
(wylozyc biszkopty na dno naczynia, a nastepnie powoli wlewac mase galaretkowa. ja najpierw wlewalam lyzka aby pokrylo wszystkie biszkopty, a nastepnie wlalam reszte masy).wlac do formy. najlepiej prezentuje sie w szklanej. wstawic do lodowki do stezenia sie na kilka godzin.