choc pogoda nam nie dopisuje to i tak chetnie zajadamy sie lodami.. ostatnio byly kupione w jednym z supermarketow, ale powiedzialam dosc..trzeba wrocic do tych robionych w domu, bo choc nie sa w 100% fit to i tak sa lepsze niz te z pierwszego lepszego sklepu.. tak jak pisze nie sa fit, bo maja w sobie mleko skondensowane slodzone, ale ja uwazam ze to mniejsze zlo niz kupic i zajadac sie czyms co ma w swoim skladzie nieograniczona ilosc roznych dziwnych rzeczy.
takze ten tego, zapraszam na te czteroskladnikowe lody..acha nastepnym razem sprobuje dac tego mleka mniej i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie..
skladniki:- 450g mrozonego ananasa pokrojonego w kostke
- 1/3 szklanki pelnego mleka krowiego lub roslinnego
- 397g mleka skondensowanego slodzonego z puszki
- 1 banan zamrozony w plasterkach
wszystko przekladamy do blendera/thermomixa i miksujemy na jednolita mase okolo 1 minuty, sprawdzamy konsystencje i jesli zachodzi taka potrzeba to znowu misujemy. przekladamy do schlodzonych pucharkow lub przekladamy do pojemnika, ktory zamykamy i mrozimy. smacznego :)